poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Opaska w stylu pin-up girl - metoda kopiuj - wklej :)














Obiecałam, że kolejny post będzie patchworkowy. Miał być, naprawdę :)

Dla niepoznaki zatem tylko parę zdjęć - oczywiście zupełnie nie na temat.


W weekend pewna urocza młoda dama zaprowadziła mnie do sklepu. W sklepie tym pokazała mi wątpliwej jakości (ale za to z dużym potencjałem wizualnym) opaskę na włosy. Padło pytanie, czy dam radę taką uszyć. Wzięłam opaskę do ręki, oblookałam, obczaiłam co należy i stwierdziłam, że chyba się uda. Znacie tą metodę: kopiuj - wklej?
Wiem, wiem - feee, nieładnie. Ale na szczęście to sieciówka, a nie produkt autorski, dlatego bez większych wyrzutów sumienia pokusiłam się o wykonanie. Oto moja wersja:


Od siebie dodałam urozmaicenie kolorystyczne opaski - taki niby patchwork:) Oryginalnie opaska wykonana była z jednego rodzaju materiału - na moją wersję zużyłam jeden dłuższy kawałek i dwa małe skrawki! Ot, takie przyzwyczajenie :)))))


Przyznam nieskromnie - opaska spełniła oczekiwania - jak by nie było - wymagającej nastolatki, przez co urosłam o 5 cm w górę - z dumy oczywiście. Co innego szyć dla przedszkolaków - co innego dla nastolatków. Fiu!

Gdyby ktoś był zainteresowany, to dajcie znać - mogę przygotować prosty opis, jak uszyć taką opaskę. Niestety zdjęć na modelce póki co brak, ale wierzcie na słowo - jest fajnie! :)
K.